Skontaktuj się z nami

Przejdź do treści

Edward

Jak nie A, B, C, to D też na pewno nie – czwarty kolor

Jednym z celów licytacji jest znalezienie najlepszego koloru do gry. Jednak czasami bywa tak, że pierwsze trzy kolory zgłoszone w licytacji nie znalazły odpowiedniego uzupełnienia. Czy warto jest w takim przypadku próbować grania w czwarty z wymienionych kolorów? No raczej nie bardzo, bo skoro mamy na pewno 4 kolory mocne (trzy już były zgłoszone a my mamy chęci zgłosić czwarty), to przecież możemy grać w bez atu. Ale w takim razie co powinno oznaczać zgłoszenie czwartego koloru? No właśnie w taką kartę, że nie możemy dać bez atu, bo w tym czwartym kolorze bieda, że aż piszczy. Wniosek: czwarty kolor jest przede wszystkim pytaniem o zatrzymanie.

Czytaj dalej »Jak nie A, B, C, to D też na pewno nie – czwarty kolor

Trefl nam nie straszny

W najbardziej doświadczonej grupie w Warszawie kontynuujemy przygotowania systemu pod rozgrywki ligowe. Zakończyliśmy uporządkowanie sekwencji po otwarciu 1 trefl. Z ciekawszych sekwencji omawialiśmy licytację w sekwencji 1♣ – 2♣ – 2♦. Wbrew pozorom to wcale nie są kara! W tym przypadku jest to sztuczna odzywka wskazująca po prostu wariant 12-14 punktów i rękę zrównoważoną.

Czytaj dalej »Trefl nam nie straszny