Dziś staliśmy się jak te dwie figury karciane. Umiemy celnie zarządzać figurami, aby wygrywać na rozgrywce nawet najtrudniejsze kontrakty!
Kluczowym tematem była komunikacja. Odnosi się to do możliwości przechodzenia pomiędzy rękoma w parze. Zawsze staramy się utrzymać ją z partnerem, aby maksymalnie wykorzystać swój potencjał. Z kolei przeciwnikom staramy się komunikację popsuć – nie chcemy by łączyli siły i odbierali nam lewy.
Poznaliśmy kilka niestandardowych manewrów rozgrywkowych. Umiemy przepuszczać karty przeciwnikom, aby dla przykładu rozciąć połączenie pomiędzy nimi. Nie boimy się także wyrzucać swoich wysokich kart – czasem jest to potrzebne dla wyższego celu (wygrania kontraktu). Możemy także przejmować wysokie karty innymi. Nieraz jest to wymagane, by myśleć o zrealizowaniu wystarczającej liczby lew.
W ramach problemu brydżowego spróbuj rozegrać w tym rozdaniu kontrakt 3Ba:
Na odpowiedzi klasycznie czekam w komentarzach. Chodzi przede wszystkim o szkic ogólnej rozgrywki z uwzględnieniem zagrania kluczowych kart.
W turnieju zwyciężyli Krzysiek z Michałem. Na drugim miejscu znalazły się Kasia oraz Dominika. Trzeci turniej zakończyli trio: Marta, Marek i Hubert. Wyniki szczegółowe znajdują się tutaj.
Za tydzień pochylimy się nad blokami. Są one bardzo korzystne, bo zabierają przeciwnikom dużo przestrzeni w licytacji. Widzimy się w następny wtorek!
Mamy 6 pewnych lew – 3♠️ + 1❤️ + 2♣️.
3 lewy musimy wziąć w ♦️.
W pierwszej lewie zrzucamy blotki. Jeśli w kolejnej lewie pojawi się Q❤️, to bierzemy ją A. J❤️ jest wtedy biorący. Przechodzimy do ♦️. Czekamy aż spadnie A♦️. Dalej – bierzemy, co swoje 😉
Dokladamy blotke w pierwszej lewie. Jak powtorza kiery, bijemy asem lub waletem, zaleznie od pojawienia sie damy. Wyrabiamy kara i mamy w ten sposob co najmniej 10 lew.
mamy 6 lew pewnych- musimy liczyć na kara-pierwsza lewę „puszczamy”. Jeśli przeciwnik powtórzy kiera zabieramy waletem albo asem w zależnosci jaki wist. Wyrabiamy kara, czekamy aż spadnie as karo-wszędzie poza ty mamy trzymania-powinno się udać
6 pewnych lew, brakujących szukam w karo. Króla kier puszczam i czekam na ruch przeciwników. Wzięcie króla asem przed wyrobieniem kar jest ryzykowne.
Powtórzę się, bo zgadzam się z innymi:
pewnych jest 6 lew (3 piki, 2 trefle i 1 kier), przy kontrakcie 3BA musimy wziąć jeszcze 3 lewe
i znajdziemy je w karo. Przepuszczamy więc króla kier, a dzięki pozostawionemu asowi kier nie damy przeciwnikowi możliwości ograć nas na kierach. Czekamy, aż spadnie as karo, co oczyści nam pole i wtedy weźmiemy na króla, damę i waleta w karo.
Puszczamy pierwszą lewę, gdy kolejna spadnie dama ♥️ bierzemy ją asem, jeśli niższy ♥️ – waletem. Jeśli zamiast ♥️ przeciwnik rzuci ♣️ lub ♠️, to bierzemy – mamy tam conajmniej asa i króla. Potem wyrabiamy ♦️
Kontrakt jest do ugrania pod warunkiem, że wyrobimy kara – mamy 3 pewne lewy w pikach, 1 w kierach i 2 w treflach, oraz 4 w karach jeśli wszystko dobrze pójdzie.
Króla kier trzeba przepuścić i jeśli kolejny wist będzie w kiery to bierzemy A lub W w zależności od tego, czy spadnie D kier. Jeśli kolejny wist będzie w piki, to bierzemy K w ręku – Asa musimy zostawić, bo to może być nasze jedyne dojście na stół. Potem od razu zagrywamy karo, dopóki nie spadnie A karo. Kolejną lewę bierzemy, bo mamy przetrzymanie we wszystkich kolorach, wchodzimy na stół (A pik) i zgrywamy wszystkie pozostała kara, potem bierzemy na figury w pozostałych kolorach.
Odpuszczamy pierwszą lewę w kierach.
Drugą bierzemy w zależności od wistu strony S >> jeśli kiery – W❤ lub A❤ w zależności od sytuacji na stole; jeśli w inny kolor – zbieramy figurami odpowiednio,
Wychodzimy w kara do skutku, tzn. aż spadnie A♦.
Pozostałe lewy na figury z ręki i ze stołu odpowiednio.
W zależności od rozłożenia kart na N/S powinniśmy mieć jeszcze nadróbki, ale kontrakt 3Ba jest pewny