Poniedziałek

Podczas ostatnich zajęć w grupie Szlemiki Atutowe poznaliśmy nową kontrę. Wcześniej poznaliśmy już kontrę wywoławczą, objaśniającą i wistową, a teraz możemy jeszcze dopisać kontrę negatywną. Jest to kontra używana przez partnera gracza otwierającego licytację. Używamy jej wtedy, kiedy nie możemy pokazać naszej karty w sposób naturalny.

W ten piątek Turniej Mikołajkowy z cyklu Grand Prix. Podczas ostatnich zajęć trenowaliśmy grę w turnieju i uczyliśmy się jak osiągać dobre wyniki z każdego rozdania. Oczywiście, że nie zawsze uda się zdobyć „maksa” czy też dobry wynik z rozdania, bo agresywna gra wiąże się z ryzykiem. Niemniej warto wiedzieć, co nam się opłaca i kiedy. Dzięki temu będzie można podejmować lepsze decyzje.

Za oknem zbliża się już zima, więc jest to najlepszy moment, żeby zakończyć jesienną klasyfikację w grupie Szlemiki Atutowe. Rozegraliśmy turniej indywidualny, który pozwolił nam sprawdzić zdobytą podczas jesiennych zajęć 🙂 To jednak nie było wszystko, bo niektóre rozdania były tak przygotowane, żeby zdradzić, co będzie się działo już za tydzień. Czy już wiesz o czym będziemy się uczyć?

To w licytacji pojawiają się pewne problemy. Zmieniają się trochę zasady, bo również zmieniają nam się priorytety. Każdy brydżysta powinien się orientować w licytacji dwustronnej, bo nowoczesny brydż jest oparty na grze dwustronnej. Przed nami kilka tematów, którymi będziemy się zajmować. Pozwolą nam one lepiej licytować w sytuacji, gdy nie licytujemy sami. Zanim jednak do tego dojdzie musimy sobie powtórzyć i utrwalić zasady! Być może na turniej finałowym, który odbędzie się w przyszłym tygodniu nam się to przyda 😉

Jeśli widzimy duży stos ziarna to bardzo ciężko jest policzyć ile ich jest. Zajmie to trochę czasu, łatwo się pomylić i tej pewności nie mamy. W brydżu jest podobnie. Bez żadnej informacji od partnera nie wiemy ile on ma kart. Ale nawet gdyby nam to jakoś pokazał to ciężko się tego doliczyć. To nie znaczy, że mamy tego zaniechać. Istnieją w brydżu specjalne zrzutki mówiące o ilości kart – zrzutki ilościowe. Niestety nie da się nimi dokładnie poznać ile partner ma kart. Dowiemy się tylko, czy ma ich parzyście czy nie parzyście. To czy partner ma 2 czy 4 karty zależy już od tego, czy spróbujemy to policzyć.

Podczas ostatnich zajęć w grupie Szlemiki Atutowe trenowaliśmy nowo poznane zagadnienia, żeby dobrze je wykorzystać podczas wyjazdu do Mikorzyna. Zagraliśmy turniej na specjalnie przygotowanych rozdaniach, które później dokładnie omówiliśmy.

Poza cuebidami przydają się inne konwencje. Splintery są to specjalne konwencje pozwalające znajdywać szlemiki w oparciu o krótkość. Można je stosować w bardzo wielu sekwencjach, natomiast podczas zajęliśmy się podstawową wersją splintera, czyli po otwarciu kolorowym na poziomie 1! Wraz z cuebidami są to dwie podstawowe konwencje strefy szlemikowej.

Czasami w licytacji jest tak, że zależy nam na wysokiej grze. W zasadzie to zawsze jak mamy sporo punktów to chcemy grać jak najwyżej. Ale sami rzadko kiedy mamy taką kartę, że wylicytować szlemika lub szlema. Dlatego potrzebna jest współpraca w parze – pewne wskazówki, które pozwolą nam iść wyżej.