Skontaktuj się z nami

Przejdź do treści

wtorek

Turniej w stylu retro

Podczas ostatnich zajęć w grupie Renons poznaliśmy zapis brydżowy. Wiemy już jak policzyć każdy kontrakt – ile dostaje się punktów za lewy, a także jakie są premie za każdy kontrakt. Wyjaśniło się też, czemu dany kontrakt określamy jako końcówkę. Końcówka to taki kontrakt, w którym bierzemy minimum 100 punktów za same lewy. Popatrzmy sobie na takie kontrakty:
BA = 40 (za pierwszą lewę) + ? x 30 (każda kolejna jest warta 30) – w miejsce znaku zapytania podstawimy sobie 2, ale sumarycznie kontrakt to będzie 3BA
Piki/kiery = ? x 30 (za każdą lewę) – widać, że 3 x 30 jeszcze nie daje nam 100 punktów, dlatego pierwszą końcówką w kolor starszy jest kontrakt na poziomie 4
Trefle/Kara = ? x 20 (za każdą lewę) – 20 musimy pomnożyć aż 5 razy, żeby otrzymać 100. Końcówka w kolor młodszy wymaga gry na poziomie 5 – strasznie wysoko!

Czytaj dalej »Turniej w stylu retro

Impas duszą gry!

Ostatnie zajęcia grupy Renons poświęciliśmy na rozgrywkę. Przypomnieliśmy sobie trochę wiedzy z kursu, ale ubraliśmy je w pewne ramy. Mamy to już bardzo dobrze podsumowane. Wisienką na torcie było poznanie nowych manewrów rozgrywkowych. Są one pierwszymi manewrami, które należy poznać. Bardzo ułatwiają grę i pozwalają bardzo często brać więcej lew. Mam na myśli oczywiście impas i ekspas!

Czytaj dalej »Impas duszą gry!

W poszukiwaniu kolorów

Każda para podczas licytacji stara się wybrać najlepszy kontrakt. Składają się na niego wysokość i kolor, w który będziemy grać. Jeżeli partner otworzy jakimś kolorem i on nam pasuje to sprawa jest bardzo prosta i przejrzysta! Liczymy punkty i z bilansu wybieramy kontrakt. Trudniej jest, kiedy nasz partner otworzy kolorem, który nam nie odpowiada. Musimy się trochę nagłowić, żeby koloru poszukać i wybrać kontrakt. Na szczęście istnieją pewne ustalenia, które poznajemy na zajęciach 6, czyli tuż po kursie „Od 2 do A„. Tym też zajmowaliśmy się na pierwszych zajęciach z kontynuacji!

Czytaj dalej »W poszukiwaniu kolorów

Wiem już jaki gram kontrakt, ale jak go wygrać?

Po skończonej licytacji zaczyna się rozgrywka. Jej zasady są specyficzne – jedna osoba gra za dwie, a ta druga osoba z pary sobie odpoczywa. Z tego powodu jest bardzo indywidualna. Każdy może dany kontrakt rozgrywać inaczej i nie musimy tutaj z nikim współpracować. Właśnie tym zajmowaliśmy się na trzecich zajęciach z kursu „Od dwójki do Asa”.

Czytaj dalej »Wiem już jaki gram kontrakt, ale jak go wygrać?

Jak wygląda licytacja i co w niej robić?

Drugie zajęcia z kursu „Od dwójki do asa” zapoznały nas z licytacją. Jest to element każdego rozdania i jedna z najważniejszych rzeczy do nauki! Dzięki niej razem z partnerem ustalamy kontrakt, czyli ile lew musi wziąć i w jaki kolor gramy. Licytacja to również sposób przekazywania informacji za pomocą karteczek i jest bardzo ważny aspekt brydża. Skąd partner ma wiedzieć, że mamy pięć pików zamiast 6 trefli? Do tego służy nam system licytacyjny – zbiór ustaleń z partnerem, co znaczą poszczególne odzywki.

Czytaj dalej »Jak wygląda licytacja i co w niej robić?

Znajdziemy kolor, ale dajmy sobie czas

Na ostatnich zajęciach grupy Damy trenowaliśmy licytację z fitem w kolorze starszym partnera. Do tej pory kierowaliśmy się bilansem i pomagało nam to wybierać odpowiednie kontrakty. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia – chcemy grać coraz lepsze kontrakty. Można powiedzieć, że chcemy grać tylko to, co idzie. Z tego powodu pracowaliśmy na zajęciach nad dwiema konwencjami – forsing i inwit z fitem. Obie te konwencje pozwolą nam dokładniej licytować i wybierać dużo lepsze kontrakty. Wprowadzamy sztuczne konwencje w celu poprawy wygody licytacji. Między innymi do tego dąży nowoczesny brydż!

Czytaj dalej »Znajdziemy kolor, ale dajmy sobie czas

Chcę Ci wszystko pokazać

W grupie Damy zajmowaliśmy się szczególnie kartą otwierającego. Każda odzywka powinna coraz dokładniej pokazywać jaką mamy kartę. Dzięki temu nasz partner będzie podejmować dużo lepsze decyzje. Podczas licytacji należy wskazać ile mamy punktów i jakie mamy kolory. Na początek partner zna tylko szczątkową informację. Naszym zadaniem jest mu dokładniej opisać, co się dzieje. Będzie to przydatne przy podejmowaniu decyzji na temat przyjęcia inwitu.

Czytaj dalej »Chcę Ci wszystko pokazać