Skontaktuj się z nami

Przejdź do treści

Marta Wójcik

Wykładowca

Brydżowe początki: w wieku parunastu lat chciałam zostać szachistką – niestety, w klubie sportowym powiedziano mi, że jestem już za stara, by rozpocząć edukację w tym kierunku. Wówczas moja mama pocieszyła mnie słowami: „wiesz, jest taka mądra gra 'brydż’; nie wiem, na czym ona polega, ale może się zainteresujesz?”. Oczywiście posłuchałam i na szczęście w tym środowisku nikt już mi nie wypominał wieku, więc rozpoczęłam edukację karcianą.

Okazało się, że bardzo szybko nawiązałam przyjaźnie i cenne znajomości na lata, a ponadto zaczęłam odnosić liczne sukcesy (najpierw na arenie krajowej, a później – międzynarodowej). Nigdy nie zapomnę uczucia gry z orzełkiem na piersi w reprezentacji Polski. Dla takich chwil warto się uczyć i trenować! Zwłaszcza że brydż jest sportem, w którym można rozpocząć naukę i odnosić sukcesy w każdym wieku (najwyraźniej w przeciwieństwie do szachów :)).

W wolnym czasie: dużo czytam oraz wkładam energię w rozwój swojej kariery naukowej, z którą wiążę przyszłość

Ulubiona książka: „Pani Bovary” Flauberta, ponieważ wyprzedza swoje czasy podejściem do narracji i niesamowitym kunsztem pisarskim autora.

Ulubiony film: chyba nie mam jednego, ale w gronie faworytów znalazłby się na pewno „Czas surferów” (chyba bardziej ze względu na to, jak ceni go mój chłopak i nasi przyjaciele; żadnego innego filmu nie widziałam tyle razy). Jestem też ogromną fanką filmów dokumentalnych; „Jaskinia zapomnianych snów” Herzoga zrobiła na mnie niesamowite wrażenie!