Sprintem po splinter

Licytację szlemikową z wykorzystaniem cue bidów oraz pytania o asy świetnie uzupełnia konwencja, którą dziś poznaliśmy – splinter.

Po otwarciu naszego partnera kiedy stosujemy nienaturalnie wysoki przeskok w licytacji nowym kolorem, nie może to być odzywka naturalna – taki kolor moglibyśmy przecież pokazać nisko i spokojnie. Stąd takie sztuczne przeskoki nazywamy splinterami. Splinter oznacza krótkość w licytowanym kolorze oraz świetny fit w kolorze partnera, co najmniej 4kartowy. Sam splinter domyślnie ustala atuty na ostatni zgłoszony kolor

Po zalicytowaniu splintera zadaniem drugiej osoby jest ustosunkowanie się do niego. Reagujemy pozytywnie szczególnie wtedy, kiedy nic nam się nie marnuje w kolorze krótkości partnera – sami mamy wyłączenie (brak punktów) lub asa. Taki rozkład własnych punktów pozwala myśleć o wygraniu szlemika nawet kiedy mamy nieco niższy bilans niż dotychczas. Możemy wówczas zacząć wymieniać się cue bidami, aby sprawdzić czy każdy kolor jest zabezpieczony.

W przeciwnym razie, jeśli nasze punkty marnują się w obliczu zgłoszonej krótkości partnera, zamykamy licytację końcówką możliwie szybko.

Przećwicz wykorzystanie splintera w poniższym przykładzie:

Wyniki dzisiejszego turnieju znajdziesz tutaj.

Za tydzień mamy majówkę i z tej okazji zajęcia w przyszły czwartek odbędą się w formie online. Wrócimy za dwa tygodnie, wtedy zajmiemy się obroną różnych kontraktów. Miłego wypoczynku, dużo słońca i do zobaczenia!