Skontaktuj się z nami

Przejdź do treści

Krystian

W nowym roku częściej otwieramy

Czasem nie potrzebujemy 12 punktów żeby otworzyć licytację: spotkaliśmy się już z rozdaniami, gdzie nawet przy łącznie 20 PC wychodziła nam końcówka. Prowadzi to do wniosku: w brydżu nie są ważne jedynie punkty, ale też UKŁAD. Pomocna w decyzji okazuje się zasada 20. Sumujemy nasze właściwe punkty, dodajemy do nich łączną długość naszych dwóch najdłuższych kolorów i patrzymy na wynik. Jeśli wyszło nam co najmniej 20 – stać nas na otwarcie na poziomie 1.

Czytaj dalej »W nowym roku częściej otwieramy
Logo Nauka Brydża

Skąd ten most

Podczas ostatnich zajęć w tym roku Krystian poprowadził specjalny wykład. Przyjrzeliśmy się cyrylicy, historii brydża, jaki ma to związek z Amerykanami, spektakularnym zagraniom oraz skąd te wszystkie nazwiska w brydżu. Poznaliśmy również polskich brydżystów światowej klasy, wiemy już na kim możemy się wzorować! Nie tylko zmieniamy zaraz kalendarz, ale także prowadzącego – od teraz blog naszej grupy prowadzę ja – Grzegorz Leśniewski. Nowy Rok nie tylko przyniesie nam postanowienia, ale też Wspólny Język, wreszcie dowiemy się jakim systemem gra większość polskich brydżystów.

Czytaj dalej »Skąd ten most

Stayman w nowym wydaniu

Im dłużej gramy tym więcej problemów pojawia się w zwykłej licytacji. Chcemy sprawdzić każdą opcję, a nie jak kiedyś po prostu wybieraliśmy najbardziej prawdopodobną. Z tego powodu odzywki, które już znamy muszą zawierać więcej opcji niż tylko jedna, podstawowa. Czy wiesz jaka była pierwsza odzywka, której znaczenie rozszerzyliśmy – daj znać w komentarzu!

Czytaj dalej »Stayman w nowym wydaniu

2 na 5, czyli 50%

Na ostatnich zajęciach zakończyliśmy pracę nad otwarciem Multi. Jest to drugie z otwarć na poziomie 2, które poznaliśmy. Czyli tak naprawdę połowa drogi za nami – dwukolorówki można traktować jako jedno wspólne otwarcie. Potrenowaliśmy sobie licytację jednostronną i wiemy też, jak się zachować po interwencji przeciwników. Kolejne otwarcia już na nas czekają – już są tuż za rogiem.

Czytaj dalej »2 na 5, czyli 50%