Skontaktuj się z nami

Przejdź do treści

Vizja

W co chcesz grać, partnerze?

Podczas pierwszych zajęć graliśmy w coś bardzo zbliżonego do brydża. Główna różnica między naszą grą, a brydżem polegała na tym, że mówiliśmy na głos na punkty i w co chcemy grać. Podczas normalnej licytacji wszystko odbywa się „bezgłośnie”. Nie mówimy zupełnie nic o kartach jakie posiadamy. Do tego służą specjalne pudełka nazywane bidding-boxami. Dzięki nim nie trzeba pamiętać całej licytacji!

Czytaj dalej »W co chcesz grać, partnerze?

Jak dobrze rozgrywać?

Na ostatnich zajęciach grupy Atut zajmowaliśmy się rozgrywką. Przypominialiśmy sobie to, co poznaliśmy na kursie, ale nowe rzeczy też się pojawiły! Rozróżniliśmy rozgrywkę kolorową i bez atutową i próbowaliśmy planować naszą grę. Dobry pomysł to połowa sukcesu – jeśli wiemy co chcemy zrobić to już naprawdę niewiele potrzeba do wygrania. Inna kwestia to realizacja tego pomysłu. To właśnie tu przydaje się plan rozgrywki – całkiem krótki, najprostszy z możliwych. Myślimy ogólnikowo nad tym, co chcemy zrobić. Niech nam to zajmie pół minutki może minutkę, ale nie dłużej. Nie ma co tej rozgrywki za bardzo przeciągać. Przy rozgrywce przydają się również pewne manewry. Poznaliśmy dwa podstawowe: impas i ekspas. Uzbrojeni w te wiedzę nie boimy się już żadnego rozdania.

Czytaj dalej »Jak dobrze rozgrywać?

Pierwsze odpowiedzi

W ten poniedziałek odbyły się pierwsze zajęcia grupy Atut. Dopiero zaczynamy naszą przygodę z brydżem! Pierwsze, co poznaliśmy to odpowiedzi na otwarcie partnera. Głównym celem jest znalezienie optymalnego kontraktu – na dobrej wysokości, w dobry kolor (preferujemy kolory starsze lub bez atu). Do tego pomocne będą dwie zdobyte umiejętności!

Czytaj dalej »Pierwsze odpowiedzi

Multi drugiej strony

Nowe otwarcia, które poznajemy nie tylko pokazują nam, jak inaczej można podchodzić do brydża. Uczymy się również tego, jak grają ludzie w całej Polsce i nie tylko. Z tego powodu poza nauką licytacji po danym otwarciu bardzo ważnej jest również to jak się przed danymi otwarciami bronić. Co znaczy kontra, co obiecuje wejście. Czy to wejście bez atu obiecuje dużo czy mało punkty, jakie zatrzymania.

Czytaj dalej »Multi drugiej strony

Turniej w stylu retro

Podczas ostatnich zajęć w grupie Renons poznaliśmy zapis brydżowy. Wiemy już jak policzyć każdy kontrakt – ile dostaje się punktów za lewy, a także jakie są premie za każdy kontrakt. Wyjaśniło się też, czemu dany kontrakt określamy jako końcówkę. Końcówka to taki kontrakt, w którym bierzemy minimum 100 punktów za same lewy. Popatrzmy sobie na takie kontrakty:
BA = 40 (za pierwszą lewę) + ? x 30 (każda kolejna jest warta 30) – w miejsce znaku zapytania podstawimy sobie 2, ale sumarycznie kontrakt to będzie 3BA
Piki/kiery = ? x 30 (za każdą lewę) – widać, że 3 x 30 jeszcze nie daje nam 100 punktów, dlatego pierwszą końcówką w kolor starszy jest kontrakt na poziomie 4
Trefle/Kara = ? x 20 (za każdą lewę) – 20 musimy pomnożyć aż 5 razy, żeby otrzymać 100. Końcówka w kolor młodszy wymaga gry na poziomie 5 – strasznie wysoko!

Czytaj dalej »Turniej w stylu retro

Czy to na pewno jesień? – finał kursu „Od 2 do Asa”

Pytanie jest zasadne z bardzo prostego powodu – brydż to świetna gra na jesienne wieczory, kiedy temperatura już nie jest najwyższa. A u nas cały październik był ciepły. Z kolei finał kursu, który odbył się już w listopadzie nie był ciepły, był gorący! Działo się bardzo dużo i wyniki zmieniały się kilkukrotnie. Wszystkim podobało się forma porównawcza gry w brydża – mogliśmy zobaczyć, co działo się na innym stole i kto najlepiej zagrał dane rozdanie. To może być ciekawe doświadczenie – wszystkie rozdania były przygotowane w taki sposób, żeby sprawdzić wiedzę poznaną podczas zajęć!

Czytaj dalej »Czy to na pewno jesień? – finał kursu „Od 2 do Asa”